Tak było przy Svartisen...
![](/media/img/o-lodowcach/l1.jpg)
W Finnmark, mimo że region jest zdecydowanie bardziej na północ, nie ma jęzorów lodowców tak blisko / nisko schodzących do poziomu morza. Mieliśmy możliwość zbliżyć się do dwóch lodowców; potężnego Oksfjordjokelen i mniejszego, sąsiedniego Svartfjelljokelen. Oba od strony Langfjorden. Pierwszy podziwialiśmy z pokładu FRI, drugi z tamy na ujściu jeziorka podlodowcowego, spietrzającej wodę dla małej elektrowni wodnej w Bergsfjord. Były to ostanie słoneczne dni jesieni.
![](/media/img/o-lodowcach/l2.jpg)
Jęzor lodowca Oksfjordjokelen.
![](/media/img/o-lodowcach/l3.jpg)
![](/media/img/o-lodowcach/l4.jpg)
![](/media/img/o-lodowcach/l5.jpg)
![](/media/img/o-lodowcach/l6.jpg)
Lodowiec Svartfjelljokelen w oddali, strumienie z niego spływajace i na pierwszym planie, przelewajaca się przez betonowy próg zapory tafla wody z jeziorka.
![](/media/img/o-lodowcach/l7.jpg)
ws